Chciałem zainstalować sobie system FreeBSD, o którym była mowa w aktualnym numerze Eksperta. W tym celu zmniejszyłem sobie programem Partition Magic 7 rozmiar głównej partycji(zajmowała ona cały twardy dysk) tak, by zostało jeszcze 3 GB wolnego miejsca. Po instalacji FreeBSD nie wiem dlaczego nie chciał się uruchomić, więc chciałem wejść do windowsa, żeby go skasować. Ku mojemu zdziwieniu Windows też nie chciał się uruchomić :shock: . Próbowałem reinstalacji systemu (bez formatu), fixmbr i fixboot w konsoli odzyskiwania systemu i nic. Komputer zatrzymuje uruchamianie przed pojawieniem się loga Windows XP. Chyba dysk twardy nie jest uszkodzony, skoro z bootowalnej płyty z linuxem edu-cd udało mi się wejść na dysk i odczytać dane. Dostęp do internetu też uzyskałem dzięki tej dystrybucji (ave linux :cheesy: ), ale nie mogę posunąć się dalej z rozwiązywaniem problemu, dopóki nie będę wiedział, jak mojemu kompowi przywrócić sprawność :cry: Wszystkich bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję :)
Pozdrawiam:! :)
Helios
Sprawdź czy partycja na której jest Windows jest partycją podstwową, czy nic się nei pozmieniało i czy jeśli system był na C to czy dalej jest na C po zmianie partycji.
_________________________________________________ Samotny, gracz komputerowy z romantyczną duszą palladyna... GG: 2915755
cytat: Sprawdź czy partycja na której jest Windows jest partycją podstwową, czy nic się nei pozmieniało i czy jeśli system był na C to czy dalej jest na C po zmianie partycji.
Wszystko było na swoim miejscu i teoretycznie powinno działać
Dzięki za pomoc, problemu jako takiego w prawdzie nie udało mi się usunąć, ale dzięki linuxowi udało mi się zrobić backup ważnych danych i sformatować dysk :cheesy: . Teraz wszystko (na razie;)) działa jak powinno.
PS. Proszę Moderatorów o zamknięcie tematu. :)
Pozdrawiam:! :)
Helios
Sprawdz też czy partycja z windowsem jest partycją startową.
Wybierz wolność... wybierz LINUKSA
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmilosnikstop.keep.pl
|