Mam spory problem. Szukałem długo przyczyny i jakiekolwiek rozwiązania, ale nic nie ustaliłem.
Podczas logowania na Firefoxie, na niektórych stronach, gdy jestem gdzieś zalogowany nagle mi się wyłącza. I tak za każdym razem. Na niektórych stronach od razu po zalogowaniu, a niektórych nie. Trudno powiedzieć jaka może być przyczyna. Czyszczenie cookies, cache nic nie daje. Odinstalacja też.
Problem ten występuje tylko na FireFoxie. Sprawdzałem, czy nie jest to jakiś wirus/trojan. Było tego trochę, ale zostały usunięte, a problem się powtarza. Avast obecnie nic nie wykrywa. Adware nie widzi żadnych kolejnych spyware.
Jednak jest też drgi problem, który być może jest ze sobą powiązany. Po pierwszym uruchomieniu w ciągu dnia Neostrady, za chwilę się rozłącza. Włącz się jakiś program pa_0265.exe Po usunięciu ciągle się odnawia. Próbuje mnie połączyć do Internetu, przez niego. Po drugeij próbice uruchomieniu Neo+ wszystko jest w porządku.
Ale problem przy FF ciągle występuje. I jest to coś poważnego. Nie mam pojęcia jak sobie z tym teraz poradzić... Proszę o pomoc.
"Włącz się jakiś program pa_0265.exe Po usunięciu ciągle się odnawia. Próbuje mnie połączyć do Internetu, przez niego."
Z tego co piszesz podejżewam, że masz do czynienia z dialerem, czyli wirusem, który wykorzystuje twoje łącze internetowe do własnych niecnych celów. Spróbuj skanera on-line. Lub znajdź ręcznie plik instalacyjny i go usuń (a nie tylko wykonawczy). Dzisiaj znalazłem u siebie pasożyta - "zakraplacz". Jego zadaniem było instalowanie koni trojańskich. Może i u ciebie coś takiego się zagnieździło. A próbowałeś z inną wersją FF? Masz włączone aktualizacje w FF? Użytkownik sebano edytował ten post 05 maj 2007, 00:30
Być może działa jak diler, myslałem o tym. Gdybym wiedział, gdzie jest plik instalacyjny dawno bym go usunął ;)
Ale znalazłem to: http://www.pcformat....d.php?tid=27464
Jednak jakoś nie mogę z skądś ściągnąć owego The Avengera. A może jest łatwiejszy sposób na rozwiązanie sprawy?
spróbuj jeszcze skanera on-line, np.pandy...
Sprawdz ten link klik
/sory nie spojzałem tylko odrazu szukałem w googlach, jeszcze raz sorry Użytkownik daszekx17 edytował ten post 05 maj 2007, 17:47
daszekx17 - to ten sam link, który ja podałem ;)
sebano - przeskanowałem. Najpierw raz, ale coś się zacięło i musiałem dać STOP. Znalazł to:
Adware:Adware/GoodSearchNow Nie wyleczalny
C:\Documents and Settings\admin\423192223.dll
Spyware:Cookie/Tradedoubler Nie wyleczalny C:\Documents and Settings\admin\Cookies\admin@tradedoubler[2].txt
Spyware:Cookie/adstat Nie wyleczalny C:\Documents and Settings\admin\Dane aplikacji\Mozilla\Firefox\Profiles\y0ihbaqp.default\cookies.txt[.ad.stat.
4u.pl/]
Spyware:Cookie/adstat Nie wyleczalny C:\Documents and Settings\admin\Dane aplikacji\Mozilla\Firefox\Profiles\y0ihbaqp.default\cookies.txt[.adstat.
4u.pl/]
Spyware:Cookie/Tradedoubler Nie wyleczalny C:\Documents and Settings\admin\Dane aplikacji\Mozilla\Firefox\Profiles\y0ihbaqp.default\cookies.txt[.tradedoubler.
com/]
Spyware:Cookie/Yadro Nie wyleczalny C:\Documents and Settings\admin\Dane aplikacji\Mozilla\Firefox\Profiles\y0ihbaqp.default\cookies.txt[.yadro.ru/
]
Te od FF, ręcznie usunąłem, ale coś mi mówi, że nie koniecznie to był dobry ruch. Błąd, oczywiście wystepuje nadal...
Później przeskanowałem drugi raz, dyski, już do końca, dokładnie, oto raport:
Hacktool:HackTool/IP-Connect.A Nie wyleczalny C:\usr\Klient.exe Adware:Adware/GoodSearchNow Nie wyleczalny C:\WINDOWS\422153536.dll Adware:Adware/Lop Nie wyleczalny C:\WINDOWS\winhp32.exe Virus:Trj/Clicker.ABD Zdezynfekowany C:\WINDOWS\winlogon32.dll Adware:Adware/Lop Nie wyleczalny C:\WINDOWS\winlogon32.exe Virus:Trj/CmosKiller.B Zdezynfekowany E:\Pawlak\Pascal\Programy\PROG044.EXE
A więć dalej występuje adware, który prawdopodobnie jest właśnie przyczyną błędu. Nie wiem jak sobie teraz z tym poradzić...
... A więć dalej występuje adware, który prawdopodobnie jest właśnie przyczyną błędu. Nie wiem jak sobie teraz z tym poradzić... A z TYM tematem się już zapoznałeś ?
Niektórych wirusów nie można usunąć w trakcie ich działania, np gdy wirus podszywa się pod proces systemowy. Ustaw w AV skanowanie dysków przy rozruchu komp. lub spróbuj w trybie awaryjnym. Nie jestem ekspertem ale najgroźniej wygląda mi to narzędzie hakerskie: "Hacktool:HackTool/IP-Connect.A Nie wyleczalny C:\usr\Klient.exe". Od awarów groźniejsze są trojany.
Nie wiem czemu, ale nie mogę uruchomić Trybu Awaryjnego. Podcza uruchamiania komputera, nie ma informacji o wyborze systemu operacyjnego, a gdy wciskam F8 - nic się nie dzieje...
Komputer teraz zaczął się jeszcze zawieszać...
Czy coś się złego stanie jak usunę The AVENGEREM pliki: C:\WINDOWS\winlogon32.exe C:\WINDOWS\winlogon32.dll
i do rejestru dodam to:
Windows Registry Editor Version 5.00
[HKEY_LOCAL_MACHINE\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Policies\
Explorer\Run] "7H28X9M91L"=-
?
Nie znam się na edycji rejestru, więc Ci nie poradzę nic w tej kwestii. Kiedyś próbowałem się w to bawić ale za dużo rzeczy szwankowało. A próbowałeś włączyć skanowanie przy uruchamianiu systemu? Większość antyvirów ma taką opcję. Komputer zostaje zrestartowany i skanowanie jest wykonywane przed załadowaniem systemu. Dzięki temu można usunąć pliki których nie da się skasować w trakcie pracy systemu. Jakiego av używasz?
Obecnie niestety tylko avasta.
Ale pobawiłem się nieco. Część usunięta. Niedługo okaże się, czy wszystko. Dzięki za wszystko, na razie kierowałem się tym:
http://www.pcformat....play.php?fid=18
Oby więcej mi nie resetował ;]
Obecnie niestety tylko avasta.
Ale pobawiłem się nieco. Część usunięta. Niedługo okaże się, czy wszystko. Dzięki za wszystko, na razie kierowałem się tym:
http://www.pcformat....play.php?fid=18
Oby więcej mi nie resetował ;]
Ja bym -w miarę możliwości- zrobił mimo wszystko dodatkową partycję i tam skopiował ważniejsze dane, a na C:\ zostawił system ze sterownikami. Wtedy gdyby zdarzyła się podobna sytuacja to bym nie chrzanił się z odinstalowywaniem trojanów, adware'ów tylko od razu sformatował partycję C:\ i wgrał od nowa system + jakieś tam service pack'i jeśli są potrzebne (bo czasem są zbędne).
Do tworzenia partycji użył bym Partition Magic, a co do bezpieczeństwa to myślę że Avast jest w sam raz.
Pozdro!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmilosnikstop.keep.pl
|