Mam problem z dyskiem twardym. Oóż są na nim bad sectory i kiedy próbuję z nich coś odczytać kompuer się zawiesza. Jest jakiś program który "pilnuje" zapisu danych na dysku i blokuje im dostęp do uszkodzonego miejsca?
Programy są, ale one nic nie dają tylko pogarszają sytuację, że wnajgorszym wypadku uszkodzisz dysk, a nie go naprawisz. Jeśli dysk głośno chodzi podczas odczytu "chrobocze" radzę się rozejrzeć za nowym dyskiem jak niechcesz stracić danych na dobre.
Jak niechcesz dysku zmieniać i chcesz, że by bady byłyoddzielone od sprawnej części dysku najlepiej zrób formata w systemie plików NTFS formatuj na normalnym nie szybkim. Jednak jeśli twój dysk ma zaawansowany w bady format może nie przejść do końca. Jak przejdzie oznaczy bady jako nie do użytku i możesz spaćspokojnie, gorzej jak już bady sie będą powiększać to już dysk tylko na dawcę elektroniki...
Możesz jeszcze inaczej oznaczyć bady jako nie do uzytku, podczas scandisk "gruntowy" jest to skanowanie powierzchni dysku, ale jak tam masz dane to moze byc problem
Tak czy inaczej radzę rozejrzec sie za nowym dyskiem, ale jak masz go na gw to zanieś i bezproblemowo wymienią na nowy :)
PS. Jaki masz dysk ?
Użyj poprostu scandiska(tryb gruntowy(98) bądz zaznacz skanuj dysk i spróboj odzyskac uszkodozne sektory (XP)). On również zaznacza BAD SECTORY. Dzięki temu Win wie że nie może zapisywać/odczytywać z tego miejsca danych. Sam je mam, miałem również problemy, przeskanowałem i jest OK.
@UP Mario125 mnie wyprzedził.... Ja już Mario napisał "Tak czy inaczej radzę rozejrzec sie za nowym dyskiem" to w ostateczności. Ja jak już pisałem mam bad sectory, a po scandiscu jest OK. Użytkownik pat edytował ten post 23 sierpień 2006, 20:17
Macie panowie rację. Czasami nie startuje komp, chrobocze, nie załącza. Format nie przechodzi. Pozostał mi backup na DVD i nowy twardziel, tylko szkoda że nadal takie drogie są (200zł!)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmilosnikstop.keep.pl
|