Po formacie gdy wlaczy photoshopa i wykonam kilka operacji strasznie mi "muli" kompa. Dysk chodzi na maksymalnych obrotach caly czas. Mam tak tylko z tym programem, a przed formatem chodzil idealnie. Na wszelki moja konfoguracja sprzetowa: Athlon XP 2000+, 512 ramu (probowalem na 1024 i to samo bylo) reszta chyba nie potrzebna do tego. Jesli ktos wie co to moze byc to prosze o pomoc, gdyz mam dosc juz tych formatow. :(
A mam pytanie ty go ponownie zainstalowałeś czy po prostu przekopiowałeś ??
Oczywiscie, ze zainstalowalem ponownie po formacie :)
Nie pamiętam gdzie się to ustawiało ale spróbuj przestawić pierwszy "Scratch disk" na inny dysk/partycję
Moze mi ktos pomoc z tym "scratch diskiem", bo zupelnie nie mam pojecia co to jest i jak sie za to zabrac :/
scratch disk to jest pewna część twojego dysku która jest wykorzystywana przy skomplikowanych operacjach.. Nie wiem jak to jest dokładnie w WIN XP ale na 98 było to we właściwościach systemu, na zakładce wydajność... w Xp'ku powinno być podobnie ;)
scratch disk to jest pewna część twojego dysku która jest wykorzystywana przy skomplikowanych operacjach.. Nie wiem jak to jest dokładnie w WIN XP ale na 98 było to we właściwościach systemu, na zakładce wydajność... w Xp'ku powinno być podobnie ;)
No to w wersji polskiej Edycja>>Preferencje>>dyski magazynujące lub w wersji anglo Edit>>Preferences>>Plugins&Scratch disks O to ci chodziło :) Uno
Przerzucilem ten scratch disk i dalej to samo :(
.. a przed formatem chodzil idealnie.....
Zainstalowalem system od nowa i ten problem i tylko z photoshpem. Zostal zainstalowany prawidlowo. Co to ten DMA ?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmilosnikstop.keep.pl
|