Cz jest ktoś kto pomoże mi wreszcie usunąć z kompa BLASTERA.Zaznaczam iz używałem już wielu programów antywirusowych i żadnego efektu nie uzyskałem.Łatka ściągnięta ze strony microsoftu nie daje się zainstalować.Metoda usuwania podana na stronie wwwkomputerświat też nie daje skutku bowiem nie mogę pootwierać okien tam podanych tak jak gdy wirus bronił się przed usunięciem.W systemie nie można znależć jego śladu.Może jest inna przyczyna tego że co kilkanaście minut system się zamyka z komunikatem o zdalnym zamykaniu systemu.Zaznaczam iż system stawiałem 3 razy każdy z innego zródła i dalej to samo.Każde użycie skanera antywirusowego oraz inne czynności mające na celu usunięcie wirusa powodują większą częstotliwość restartów kompa.PROSZĘ O POMOC!!!!!!!!!:cry:
Temat przeniesiony z działu Inne
Naciśnij CTRL+ALT+DEL i wyłącz go, on ma pozornie nazwe systemową. Jak go wyłączyszto możesz spokojnie instalować poprawki..
Redaktor CompZone | Błądzić jest rzeczą ludzką - wszystko pogmatwać potrafi tylko komputer. | gg: 4384950
wejdź tu http://www.broker.co...tion=poradyblas i pozbądź się paskudztwa !:)
Pretender
cytat:_Herkules_ napisał:
Naciśnij CTRL+ALT+DEL i wyłącz go, on ma pozornie nazwe systemową. Jak go wyłączyszto możesz spokojnie instalować poprawki..
Redaktor CompZone | Błądzić jest rzeczą ludzką - wszystko pogmatwać potrafi tylko komputer. | gg: 4384950 NIe moę otworzyć okna poprzez Ctrl Alt Delete zaraz się zamyka.
[quote]Pretender napisał:
wejdź tu http://www.broker.co...tion=poradyblas i pozbądź się paskudztwa !:)
Pretender Skaner nie wykrył wirusa czy zatem jest sens sciągać pacza.
witczak
jeżeli nie wykrył blastera to go nie ma, spóbuj wejść na http://www.mks-vir.com.pl/ może go tym usuniesz , może jest inna przyczyna niż wirus, skąd wiesz ,że sprawcą zamieszania jest blaster?
Pretender
Zapomniałem się spytać jakiego systemu używasz ( blaster działa only XP,2000)?
Pretender
Właśnie sam jestem zdziwiony ponieważ wyskakuje mi komunikat jak przy blasterze ozdalnym zamykaniu systemu.A mam XP profesional
cytat:markopolo34 napisał:
Właśnie sam jestem zdziwiony ponieważ wyskakuje mi komunikat jak przy blasterze ozdalnym zamykaniu systemu.A mam XP profesional
To będzie blaster bo tylko on wyłącza np. msconfig i inne okienka systemowe. Jeżeli po naciśnięciu tych trzech klawiszy i tak się ta wyłącz to trudno bedzie usunąć wirusa ale skaner mks albo inny powinien go wykryć
Redaktor CompZone | Błądzić jest rzeczą ludzką - wszystko pogmatwać potrafi tylko komputer. | gg: 4384950
Z tego co wiem o tym wirusie szczepionka jest już na niego skuteczna, powinno pomóc spróbuj zainstalować jakiś program antywirusowy z prawdziwego zdarzenia , sprawdzałeś mks-em ? coś pokazało?, jeżeli sprawdzisz dwoma programami i nic nie wykaże , to możliwe ,że to będzie jakiś problem z windą i trzeba będzie szukać winowajcy w systemie.Patch sobie ściagnij i zainstaluj go , ma to być dla wersji polskiej aby działał, na stronie tej co ci podałem wcześniej są linki do tej poprawki ( nieważne ,że wirusa nie wykrywa), wejdź jeszcze tu i poczytaj o usunięciu blastera: http://www.icpnet.pl/~waw/blaster/ jest bardzo dokładnie wyjaśnione,przed sprawdzeniem wynika ,że musisz jednak zamknąć i zdezaktywować działanie wirusa w tle bo "cwaniak" jest wtedy odporny na wykrycie. Tu też poczytaj http://www.biznesnet...ml?wirus_id=287 ale coś mi się wydaje ,że restarty mogą mieć inny powód, no ale na razie posprawdzaj szczegółowo to co ci napisałem. Napisz jak co.
Pretender
Tylko że balster aktualizacje wyłacza :)
Redaktor CompZone | Błądzić jest rzeczą ludzką - wszystko pogmatwać potrafi tylko komputer. | gg: 4384950
Skanery a stosowałem ich kilka włącznie z tymi które polecasz nie wykazują już żadnych wirusów.Ale najciekawszą sprawą jest to że nie mogę wejść do menadzera procesów bo odrazu zamyka się okno.Podobnie jest w przypadku gdy wchodzę w funkcje start uruchom "regedit"okno z kluczami odrazu się zamyka i nie można na nim podziałać.Radz co robić innego.
Pretender [/quote]
markopolo34
Program antywirusowy usuwający blastera uruchom z płyty (było tego już mnóstwo w różnych czasopismach), ale tylko w trybie awaryjnym. Przedtem w normalnym trybie koniecznie wyłącz przywracanie systemu. Możesz je włączyć z powrotem dopiero po usunięciu wirusa i zainstalowaniu łatki. Żeby być pewnym, że to blaster, postaraj się w jakiś sposób uruchomić msconfig, lub ctrl+shift+esczakładka procesy i sprawdź, czy działają te programy: msblast.exe; teekids.exe; penis.exe; enbiei.exe. To są mutacje blastera. Jeżeli ich nie ma to prawdopodobnie jest inna przyczyna restartów, choć nie sądzę.
Jestem za, a nawet przeciw. Lech W.
Na Stronie głównej www.komputerswat.pl jest informacja jak usunąć Blastera. http://www.komputers.../worm/worm.html Coś mi się zdaje, żę mam problemy ze wzrokiem...
"Człowiek uczy się na błędach." gg: 4926624
Tylko że jak markopolo pisze w pierwszym poście to nic nie dało :(
Redaktor CompZone | Błądzić jest rzeczą ludzką - wszystko pogmatwać potrafi tylko komputer. | gg: 4384950
Żadnej z podanych przez ciebie aplikacji nie znalazłem po uruchomieniu ctrl+shift+esc dodatkowo okno to otwiera się tylko na moment i zaraz się zamyka.W msconfig też nie znalazłem podejrzanych plików. [/quote]
markopolo34
Miałem kiedyś podobny problem u klienta. Blaster był już od dawna znany i zdawałoby się, że jego usunięcie jest proste. Tymczasem wszelkiej maści "szczepionki" wykrywały go na dysku, lecz nie były w stanie usunąć. Objawy były takie , jak u Ciebie. Nie działały Wyszukaj; msconfig; regedit i Explorator windows. Zaraz po uruchomieniu pojawiał się komunikat "Wystąpił problem z aplikacją ble ble ble". To były mutacje blastera teekids i enbiei. Ja załatwiłem sprawę instalując Totalcommandera do wyszukania plików i jv16powertools do wyczyszczenia rejestru. Tych programów wirus nie zamykał. Porada zamieszczona na stronie KĄ-Ekspert nie uwzględnia tego, że wirus ten występuje obecnie pod kilkoma nazwami (a raczej tworzy pliki o różnych nazwach)
Jestem za, a nawet przeciw. Lech W.
Z tego co piszesz moze wynikać całkiem inna sprawa. Nie wiem czy jesteś w sieci LAN ale zakładam,że tak i problem nie leży tylko po stronie Twojego kompa-poprostu po sieci panoszy się blaster'ek i w momencie instalacji juz go masz. Mozesz postapić dwojako: 1.Wypnij kabel z sieci i wlacz kompa(nie zrobi restarta) Wcisnij ctrl+alt+del i w procesach zobacz czy nie masz któregoś z w/w wymienionych-msblast.exe (obstawiam ze nie bedzie ; ), zainstaluj poprawki i uruchom ponownie a kabelek podłącz. 2.Ponowna instalacja systemu ale pamietaj przy wypiętym kablu z sieci. Po instalacji wrzucasz łatę i dopiero potem kabelek z sieci.
powodzenia
PS Założylem że jesteś w LAN jeśli nie to sorry za zaśmiecanie
Pozdrawiam Matys
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmilosnikstop.keep.pl
|