Mam problem. Po zainstalowaniu linuksa został wgrany także bootloader, z którego można było sobie wybrać, który system operacyjny ma zostać załadowany. Po pewnym czasie Linux mi się już znudził. Sformatowałem i usunąłem partycję linuksa. A tu nagle...Po ponownym uruchomieniu komputera BootLoader został. Nic nie mogłem zrobić, ponieważ sformatowałem cały dysk. Razem z windowsem. Chciałem windowsa wgrać na nowo i nie mogłem. Ustawiłem w Biosie sekwencję bootowania, tak żeby Pierwszy bootował CD-Rom. Włożyłem płytkę i rozpoczął sie proces bootowania płyty, lecz nie dało rady, ponieważ proces przerwał Bootloader, który za chwilę się uruchomił. Nie rozumiem dlaczego on został...Blokował mi on wszystkie płyty z windowsami. Ten sam przypadek miałem, gdy instalowałem sobie prgram Acronis Disk Director, a potem dodatek: Acronis OS Selector. Czy istnieje jakiś inny sposób na pozbycie się tych Selektorów? Po sformatowaniu Acronis mi też OS selektor Acronisa został, tylko, że wyświetlił się komunikat o braku plików. Czy istnieje jakiś sposób, żeby się pozbyć tego typu programów po sformatowaniu dysku? Ja zostałem wkopany. Straciłem 100 złotych za głupią naprawę kompa. A to na pewno by się dało inaczej zrobić. Zaniosłem mojego peceta do fachowca a on powiedział, że odkurzenie wnętrza komputera by się przydało. Zrobił jeszcze dużo rzeczy.. Na przykład wgrał mi XP-ka, dużą ilość programów, niepotrzebnie! i to jeszcze wszystko stare wersje! Stare wersje sterowników, programów, itp... Wziął 100 złotych! (To była pierwsza wpadka tego typu) Potem właśnie miałem z tym linuksem, kiedy Bootloader po sformatowaniu został i blokował płyty, tak samo jak tamten Acronis OS Selector :) Tym razem wyciągnąłem twardziela i zaniosłem koledze, który nieco tej wiedzy ma ;-)Nie wiem jak on to zrobił, że mi wgrał tego XP-ka, ale wgrał. Już nie mogłem się doczekać kiedy dostanę dysk i odpalę system. Ok, skończył pracę i mogłem przyjecgać po ten dysk. Po powrocie od razu zabrałem sie do roboty, a mianowicie do przykręcania i podłączania dysku. Ok.. odpaliłem peceta i wszystko działało :) System był. Teraz chcę rozwiązać zagadkę mojego życia i dowiedzieć jak to się robi. Może mi pomożecie?? Czekam na wasze propozycje ;)
On zainstalował windowsa na swoim kompie, a potem podłączyłeś u siebie?! Fatr, że działa, bo zwykle to nie ma prawa się udać :rolleyes: Wystarczyło sformatować pierwszą partycję - mógł zrobić to w windowsie (u siebie) lub z płytki z winxp odpalając z niej kompa ;) Można też uniknąć formatowania odpalając w konsoli odzyskiwania fixmbr i fixboot :) Użytkownik Cyrkiel edytował ten post 08 lipiec 2005, 17:20
No tak, ale mi chodzi o to ego Bootloadera, jak się go pozbyć :)
No tak, ale mi chodzi o to ego Bootloadera, jak się go pozbyć :)
Aha, czyli to mam gdzie wpisać? w konsoli Windows, czy w Dosie też mogę?
No tak, ale mi chodzi o to ego Bootloadera, jak się go pozbyć :)
Aha, czyli to mam gdzie wpisać? w konsoli Windows, czy w Dosie też mogę?
Ok, dzięki wam za wszystko. Teraz już może nie będę wydawał stówy na kompa.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmilosnikstop.keep.pl
|
|