AntiVirus Kit 2007 AVKProxy.exe i 100% użycia CPU

Tematy


» Moonlight Sonata // Saucedo Odkrywa Miłuje Kocha
»
Office 2007 inicjowanie folderów Jak wyłączyć inicjowanie folderów
»
Konwersja *.bat do *.exe Konwersja *.bat do *.exe
»
Pliki .exe nie chcą się uruchamiać!!! Gdy odinstalowałem program Folder Lock..
»
Panda Titanium Antivirus 2005 Zawiesz się ochrona antyvirusowa!!!
»
Problem z Office Outlook 2007 I rozwiązanie problemu
»
G DATA internet security 2007 a spyware? czy mozna zainstalowac jakis antyspyware
»
Ashampoo PowerUp XP Platinum 2 = KŚE 12 2007 problem z programem
»
MS Office 2007 rozmieszczenie pasków zadań tak jak w starszych wersjach
»
[Outlook 2007] Reguła antyspamowa jak zrobić pewną regułę
»
[Word 2007] Czy da się zobaczyć całą ścieżkę do zapisywanego pliku ??

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • erfly06132.opx.pl
  • Moonlight Sonata // Saucedo Odkrywa Miłuje Kocha

    Jako szczęśliwy prenumerator KŚ Ekspert dostałem dziś mój egzemplarz. Niezmiernie ucieszyłem się na wieść, że dostaję AVK 2007 (sprawdzony anty wir na laptopie mojego taty, gdzie ma pełną, jednosobową wersję wykupioną) działającego przez pół roku(no bo po co dłużej? W 2008 to już będzie, ale AVK 2008 i wtedy liczę na kolejne półroczne dołączenie do Eksperta xD).
    Szybko rozentuzjazmowany zainstalowałem mojego świeżutkiego AVK, zrestartowałem komputerek i co? No właśnie - zaczął strasznie powoli działać. Okropność. Patrzę na procesy - AVKProxy.exe 100% użycia CPU, no to już mamy sprawcę ;/
    Wyłączyłem tą usługę(proces pracuje jako usługa), jednak dzięki temu AVK nie włącza się w całości i ma wszystkie pola w głównym oknie, aż do "Pliki w kwarantannie" oznaczone jako "Nie włączone"(czy tam jak). Proszę o odpowiedź, co może nie tak się dziać z tym AVKProxy.exe ?
    Dodam jeszcze, że z nim się da pracować, jeśli ustawi się priorytet na "Niski". Użycie nadal jest 100%, no ale przynajmniej da się jakoś pracować.
    Proszę o jakieś sugestie, porady

    Pozdrawiam

    EDIT
    Aj uj, właśnie przeczytałem, żeby nie pisać tutaj komentarzy o programach tylko numerze. Można to jakoś przenieść do działu Programy? Bo nie widzę jakiejś opcji "Skasuj post"... ;/
    Przepraszam i proszę o wyrozumiałość ;)

    Aha i jeszcze jedno:
    To tak ma być?

    Czy ja coś sknociłem z instalacją? Strażnik tak ma wyglądać czy inaczej?
    Użytkownik KrzysztofZW edytował ten post 07 sierpień 2007, 22:20


    Strażnik powinien być włączony,tylko trzeba pogrzebać w ustawieniach strażnika.
    Tutaj masz jak ustawić.
    Poczytaj też instrukcję.
    Użytkownik roma1 edytował ten post 08 sierpień 2007, 15:36
    Widziałem tą stronę i mam dokładnie tak ustawione.
    Instrukcję jasne że przeglądałem, ale rozwiązania problemu się nie dopatrzyłem.

    Sprawa wygląda o tyle dziwnie, że ja mogę włączać strażnika, mogę to wyłączać(wyskakuje wtedy okienko ostrzeżenia), jednak on cały czas pozostaje właśnie w trybie "Nie zainstalowane". I nie wiem co robić...

    A może po prostu przeinstalować AVK?
    Użytkownik KrzysztofZW edytował ten post 08 sierpień 2007, 15:20

    A może po prostu przeinstalować AVK?

    Pewnie,że tak.
    Jeżeli strażnik dalej będzie wyłączony.To problem może leżeć po stronie wirów.Wtedy przeskanuj kompa jakimś skanerem on-line.Jeżeli jesteś pewien,że nie masz wirów,to mi przykro......nie mam więcej pomysłów



    Reinstalacja nic nie dała...

    Po niej ściągnąłem aktualizację bazy wirusów i postanowiłem zrobić skanowanie. I wtedy zostawiłem komputer na chodzie i poszedłem na boisko. W swe ręce komputer wzięła siostra i (jak mi potem powiedziała) zminimalizowała wszystko i grała w grę Faraon. Ja przychodzę ona gra w najlepsze, wypytuję się czy się skanowanie skończyło - ona nic nie wie. Dobra - za chwilę wyłączyła - a ja otwieram AVK - patrzę - "strażnik włączony(dwa skanery)". Postanowiłem zobaczyć, czy będzie tak po restarcie. Niestety, nie było. Więc jeszcze raz przeprowadziłem skanowanie całego komputera tym razem siedząc i siedząc i wyczekując czegoś. To coś nie nadeszło. Po skanowaniu było wszystko po staremu(nic nie znalazło). Postanowiłem więc zrezygnować z AVK i odinstalowałem go.

    Znalazłem na internecie coś takiego:
    http://www.winfuture...php?t61081.html
    Wprawdzie dotyczy on widzę AVK 2006, jednak problem chyba jest identyczny. Niestety mój niemiecki kompletnie leży - i teraz prośba - jeśli ktoś zechciałby, to może coś wywnioskuje z tego tematu i mi pomoże.

    Tutaj identyczny problem
    http://www.pcformat....77304#pid277304
    Niestety, rozwiązaniem okazało się odinstalowanie pakietu G DATA i zainstalowanie innego antywirusa...

    Tutaj jest link z wyjaśnieniami firmy GDATA: http://gdata.pl/pl/s...nstalowany.html , co prawda są to wyjaśnienia do wersji 2006 i wcześniejszych ale powinno działąć. Chociaż z drugiej strony u mnie nie zadziałało mimo powtórnej instalacji po uprzednim usiunięciu wszystkich folderów z antywirusem. Używam Visty Ultimate, więc może to jest kwestia niezgodności z systemem albo trzeba jeszcze pogrzebać w rejestrze może trzeba usunąć jakieś klucze, pozostałe po poprzedniej instalacji. Ja jednak nie wiem które.

    Wymienione tam czynności nie pomogły. Nie wiem, co może być problemem, a skzoda, bo AVK to świetny antywirus.

    Przy wykonywaniu drugiej wskazówki czasami wyświetlał się komunikat (przy wykonywaniu kroku:
    3. Jeśli jesteś już we właściwym katalogu wydaj kolejno polecenia zatwierdzając je klawiszem Enter:

    * AVKWCtl.exe /unregserver
    * AVKWCtl.exe /service
    * AVKWCtl.exe /start

    przy po wpisaniu /service wyświtlał sie komunikat:

    AVK
    Couldn't create service

    A może ktoś jeszcze spotkał się z podobnym problemem?

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • milosnikstop.keep.pl
  • Powered by MyScript